historie – Wyklęci – Zielona Góra

Wyklęci – Zielona Góra

Zielonogórskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Książka Marka Budniaka pt. PODRÓŻE W MINIONE ŚWIATY. SYLWETKI SKAZANYCH W PROCESACH POLITYCZNYCH NA ZIEMI LUBUSKIEJ W LATACH 1946-1955 (część pierwsza)

Marek Budniak
urodzony w 1958 r. w Zbąszynku, doktor historii, nauczyciel historii, założyciel i wieloletni dyrektor pierwszej szkoły katolickiej w Zielonej Górze – liceum i gimnazjum (1994-2012), działacz opozycji antykomunistycznej, zaangażowany w życie społeczne i polityczne Zbąszynka (honorowy obywatel) i Zielonej Góry. Autor książki „Wojskowy Sąd Rejonowy w Zielonej Górze w latach 1950-1954”, a także wielu artykułów i publikacji dotyczących problematyki żołnierzy wyklętych. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz medalem „Pro Patria”.

historie ludzi, którzy stali się ofiarami komunistycznych represji

O chłopcach, którzy chcieli wysadzić wiadukt

Chcieli wysadzić zielonogórski wiadukt kolejowy – ale nie wysadzili (...) Surowe kary, jakie ich dosięgły w momencie ogłoszenia wyroku, były oceną ich intencji, zamiarów, jak również oceną młodzieńczych marzeń o wolności.

Czytaj tę historię

Dezerter z Ludowego Wojska Polskiego

„Ja – ojciec jestem rozgoryczony danym wyrokiem (...) Nie mam żadnej wiadomości od syna ani władz sądowych.(…) Jestem przygotowany na wiadomość, że syn mój nie żyje, ale żywię nadzieję, że synowi przebaczyła władza ludowa.”

Czytaj tę historię

Kolejarz ze Świebodzina szpiegiem amerykańskim

Stanisława Jaborskiego rozstrzelano w więzieniu w Zielonej Górze 24.03.1954 r. o godz. 20.05. Pięć miesięcy wcześniej został skazany na karę śmierci (...) za szpiegostwo na rzecz wywiadu amerykańskiego.

Czytaj tę historię

Armia Krajowa w Przylepie

„Panie Olku! Nie wiem, jak Pan będzie zeznawał? Podam Panu, co ja będę mówił i co myślę o tym. Dydak był ślepym wykonawcą wyroku. Tak jak on mówił, że dostał rozkaz na piśmie, no i wykonał. Ja będę mówił, że przyszedł rozkaz z Zielonej Góry, aby usunąć Stasierskiego, co dowiedziałem się od Pana."

Czytaj tę historię

Ostatni wyrok śmierci

1 lipca 1954 r. porucznik Dionizy Piotrowski, pełniący obowiązki zastępcy szefa Wojskowego Sądu Rejonowego (WSR) w Zielonej Górze, w piśmie wysłanym do naczelnika więzienia w Zielonej Górze, zarządził wykonanie kary śmierci na majorze Wacławie Worotyńskim. Wyrok wykonano o godz. 20.05

Czytaj tę historię

W obronie utraconej godności

To był nauczyciel z pasją. Zaangażowany i swobodny, do czego zachęcał także nas (...) Wiadomo było, że nie jest człowiekiem formacji, która przejęła władzę w Polsce. Odbiegał stylem zachowania od grona pedagogicznego. Jednak czy to wystarczający powód do wyroku, który zniszczył mu życie?

Czytaj tę historię